Czy eliminacja glutenu w codziennej diecie to jedynie chwilowy trend, a może jednak zmiana trwałych nawyków żywieniowych w celu poprawy funkcjonowania ludzkiego organizmu? Dlaczego gluten od kilku już sezonów traktowany jest jako zły składnik spożywczy? Przecież przez lata nikt nie zwracał na niego uwagi, niespecjalnie też patrzyliśmy na wartości odżywcze i jakość pożywienia, jakie trafiało do naszego żołądka. Dzisiaj jesteśmy o wiele bardziej świadomi konieczności układania zdrowego menu. Czy jednak gluten na pewno nie powinien się w takim jadłospisie znaleźć?
Okazuje się, że gluten szkodzi, ale przede wszystkim osobom, które borykają się z celiakią. Takich jest natomiast znaczna mniejszość, biorąc pod uwagę polskie społeczeństwo – to około 20 tysięcy przypadków całej populacji.
Nietolerancja na gluten to prawdziwa epidemia XXI wieku, chociaż z rzeczywistą alergią nie ma nic wspólnego. Wiele osób przyjęło po prostu, że gluten jest niekorzystny. Szczegółowe informacje na jego temat warto jednak najpierw zasięgnąć u specjalistów. Można na przykład wpisać w wyszukiwarkę hasło typu „alergolog warszawa”, by dowiedzieć się, czym tak naprawdę jest gluten i czy naprawdę akurat nam szkodzi jego spożywanie, a dopiero później podjąć decyzję w kwestii jego eliminacji z codziennego menu.
Sam gluten jest mieszanką białek roślinnych, które występują w niektórych ziarnach zbór, na przykład pszenicy czy jęczmienia. Chorzy na celiakię rzeczywiście powinni odstawić jedzenie z zawartością glutenu, a sama celiakia jest nieuleczalna. Objawy nietolerancji są łatwo zauważalne, to najczęściej bóle brzucha, wzdęcia, nadmierna nerwowość, stany depresyjne, ospałość i brak energii, nudności, wymioty, biegunka albo zaparcia. Nietolerancja na gluten bardzo często przypomina syndrom jelita drażliwego. Warto podkreślić, że eliminacja z diety glutenu powoduje ustąpienie niekorzystnych objawów, dzięki czemu chory może prowadzić normalne życie.